środa, 23 września 2015

Ciągle zaskakujące "fizyka" i "psychika"

Wiem, że wiem o sobie wiele.
Jednak czy to wystarcza, by móc powiedzieć:
"Wiem o sobie wszystko"?
Nie. Nigdy.
Jestem ciągle jedną wielką niewiadomą.
Ani moja "fizyka", ani moja "psychika"
nie jest prosta do ogarnięcia przez mój umysł.
Zarówno jedna, jak i druga,
ciągle mnie czymś zaskakują.
Jak nie jedna, to druga o sobie przypominają.
Czy już nie może być bez bólu?
Jak nie psychiczny, to fizyczny...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz