piątek, 14 października 2016

Chciałabym mieć taką siłę

Chciałabym mieć taką siłę,
By się nie bać...
By nie wątpić w to,
że jeszcze spotka mnie coś dobrego...
By mieć niekończącą się nadzieję...
Dopatruję się  we wszystkim,
co mnie spotkało
w ostatnich latach, miesiącach, dniach
sensu...
Przynajmniej staram się znaleźć w tym sens...
Wolę myśleć, że jestem narzędziem,
niż by to sensu mieć nie miało....

sobota, 16 kwietnia 2016

Kolejne... "dary losu"

Czyż los nie mógł sobie podarować...
obdarowania mnie tym "darem"?
A właściwie serią "darów"...
Słowa niespodzianka i dar
kojarzą mi się pozytywnie,
a to, co się przytrafiło,
z "pozytywnością" nie ma nic wspólnego.
Tak naprawdę, to gdzieś,
głęboko w środku siebie,
od dawna czułam, że...
coś przykrego się stanie.
Po prostu robiłam uniki -
- nie chciałam do tego dopuścić.

sobota, 2 kwietnia 2016

A życie robi niespodzianki i płata figle

Teraz mogę powiedzieć/napisać:
a nie mówiłam?
Czyż nie mówiłam, że los sam coś wykręci?
No i wykręcił...
Nie chciałam do szpitala.
Wzbraniałam się rękami i nogami.
Odkładałam jak tylko mogłam.

poniedziałek, 21 marca 2016

A gdyby tak...

A gdyby tak spróbować..
nie myśleć o bólu w sposób rzeczywisty?
Pomyśleć, że to tylko tak mi się wydaje,
że to taka... rzeczywistość wirtualna
i że w każdej chwili mogę się z tego wyrwać
i przestać tak odczuwać.